Uczniowie klas II c T, I c T, II a T na wycieczce w Bieszczadach

HOT-INFO

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

W dniach 21, 22, 23 października uczniowie klas IIcT, IcT, IIaT wzięli udział w wycieczce w Bieszczady, które najpiękniejsze są właśnie jesienią.

Pierwszym etapem wycieczki było zwiedzanie Sanoku, nazywanego Bramą Bieszczadów. Na skarpie nad Sanem uczniowie zwiedzili pięknie położony sanocki zamek królewski. Następnie spacer po rynku i deptaku ze słynną ławeczką Dobrego Wojaka Szwejka.

W godzinach południowych, po dotarciu do i zakwaterowaniu w schronisku górskim „Bacówka Pod Małą Rawką”, znajdującym się na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego (930 m n.p.m.), przy przełęczy Wyżniańskiej pomiędzy Połoniną Caryńską a pasmem granicznym i górą Kremenaros- trójstykiem granic Polski, Ukrainy i Słowacji, spotkanie z Panią przewodnik oraz wejście na Małą i Wielką Rawkę (1307 m n.p.m)- najwyższy szczyt położony w paśmie granicznym Bieszczadów.

Podczas drugiego dnia pobytu uczniowie zdobyli najwyższy szczyt Bieszczadów Zachodnich- Tarnicę (1346 m) . Trasa rozpoczęła się w miejscowości Wołosate, najdalej wysuniętą na południe zamieszkaną miejscowością Polski. Tam znajduje się Zachowawcza Hodowla Koni Huculskich, które mogliśmy podziwiać na wolnym wybiegu podczas pierwszego etapu wspinaczki. Na początku naszej wyprawy, na miejscu starego cmentarza i cerkwi greckokatolickiej, Pani przewodnik zapoznała nas z historią Bojków- rdzennych mieszkańców Bieszczad.

Podczas wspinaczki podziwiamy zapierające widoki, z niesamowitą gamą jesiennych kolorów drzew, a szczególnie buczyny karpackiej. Po dwóch godzinach wspinaczki docieramy na Przełęcz Krygowskiego, a następnie zdobywamy Tarnicę wznoszącą się na krańcu pasma połonin, w grupie tzw. gniazda Tarnicy i Halicza. Droga powrotna wiedzie przez Szeroki Wierch (składający się z czterech wierzchołków: 1240, 1268, 1293 i 1315 m n.p.m.) do Ustrzyk Dolnych. W godzinach wieczornych ognisko i pieczenie kiełbasek.

Trzeciego dnia wejście na Połoninę Wetlińską do najwyżej położonego schroniska górskiego w Bieszczadach- „Chatka Puchatka” (1226m n.p.m.). Trasę rozpoczęliśmy z Przełęczy Wyżna (872m n.p.m.) przy pomniku "Ofiarom gór i ratownikom niosącym im pomoc" oraz pamięci Jerzego Harasymowicza, gdzie Pani przewodnik zapoznała nas z historią tego miejsca.

Ostatnim etapem wycieczki było zwiedzenie zapory na Solinie, słynącej z niezwykłej panoramy, widoku na jezioro i monumentalnych gabarytów.

Opracowanie i zdjęcia: Ewa Mariańska

Bieszczady w obiektywie Iwony Zielińskiej