Szkolenie w Kraśniku - „CZARNA TAKTYKA”

HOT-INFO

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

W dniach 12-13 kwietnia 2014r. w Kraśniku odbyło się szkolenie z „Czarnej Taktyki". Uczestniczyli w nim członkowie Legi Akademickiej KUL oraz uczniowie klas mundurowych z Zespołu Szkół Nr 3 w Puławach i XIV Liceum Ogólnokształcące im. Zbigniewa Herberta w Lublinie a także przedstawiciel Zespołu Szkół Nr 3 w Kraśniku oraz goście z Chełma i Dęblina - w sumie 50 osób.

Dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego w Kraśniku -honorowy patronat nad imprezą objął Starosta Kraśnicki Andrzej Maj - uczestnicy szkolenia mieli do dyspozycji budynek starej przychodni szpitala miejskiego w dzielnicy fabrycznej i teren do niego przylegający.

Samo szkolenie rozpoczęło się w sobotę o godzinie 11:30 krótkim apelem, w czasie którego Dowódca Legi Akademickiej sierż. mgr Damiana Duda przywitał uczestników oraz przedstawił kadrę instruktorską a także zarys planu szkolenia.

Wydzielono dwie drużyny. Pierwsza przeszła do budynku przychodni zapoznawać i trenować zagadnienia związane z tzw. czarną taktyką: poruszanie się po korytarzach zajętych budynków, postawy przyjmowane w różnych sytuacjach zagrożenia, sprawdzanie pomieszczeń zwane potocznie „krojeniem tortu". Tę część zajęć poprowadził członek honorowy Legi Akademickiej, obecnie funkcjonariusz służby mundurowej. Druga drużyna została na terenach zielonych otaczających przychodnię gdzie została zapoznana z technikami podejścia, wejścia do budynku i poruszania się po klatkach schodowych.

Zaczęło się od krótkiego przemówienia instruktora - chor. rez. Roberta Polaka „Borsuka", weterana misji zagranicznych, który podzielił się z nami swoim doświadczeniem, pokazał od strony praktycznej jak przebiegają przygotowania do akcji przeprowadzenia szturmu czy odbicia zakładników. Po części teoretycznej prześlijmy do praktyki. Poprzez swobodną rozmowę z uczestnikami prowadzący przekazywał nam cenne doświadczenia i wspólnie analizowaliśmy każdy punkt szkolenia, dowiedzieliśmy się jak podzielona jest drużyna wykonująca takie zadania, jak i gdzie ustawiać wsparcie ogniowe, którędy najlepiej jest wchodzić do budynku uwzględniając jego budowę, analizować możliwe zagrożenie poprzez oględziny wizualne konstrukcji, zwracać uwagę na strategiczne miejsca jakimi są np. drzwi, podpiwniczenia, progi w drzwiach, wszędzie tam gdzie może być umieszczony ładunek wybuchowy lub umocniony punkt ognia. Najciekawszą atrakcją tej części szkolenia było wejście do budynku poprzez dach używając technik wojskowych i ogólnej współpracy drużyny. Całość szkolenia dopełniał zjazd na linie z okna używając technik alpinistycznych, była to chyba najbardziej emocjonująca cześć nad którą pieczę sprawował plut. L.A. K. Wojtaszek, odpowiadający za część organizacyjną całego szkolenia.

Po przerwie obiadowej obie grupy zamieniły się ze sobą, szkolenie przebiegało do godzin wieczornych. Zostało zakończone apelem i całość przemaszerowała do pobliskiego Zespołu Szkół Nr 3 gdzie zorganizowano nocleg.

Drugi dzień szkolenia (niedziela) rozpoczął się wcześnie. Pobudka o 6.30, potem ranny apel na którym uczestnicy zostali podzieleni na drużyny i w końcu poinformowani o swoim dzisiejszym zadaniu. Polegało ono na zdobyciu „puszki z uranem" przechwyconej przez terrorystów, schowanej w jednym z pomieszczeń budynku przychodni. Zadanie należało wykonać w oparciu o zdobytą dzień wcześniej wiedzę, z zastosowaniem wszystkich poznanych technik.

Grono instruktorów grających rolę terrorystów zgotowało uczestnikom nie lada wyzwanie urozmaicając szturm o masę wrażeń takich jak wybuchy petard imitujące odgłosy pola walki, czy też "eliminowanie" uczestników poprzez umowne zestrzelenie za pomocą lasera. Cała akcja przebiegła dość sprawnie jak na tak szybkie i intensywne tempo kursu. Uczestnikom na pewno nie brakowało wrażeń ale głównym celem szkolenia było pokazanie technik szturmowych, przekazanie i nauczenie uczestników jak najwięcej, by na następnych szkoleniach mieli pewien zasób umiejętności i wiedzy teoretycznej. Po całej akcji uczestnicy przemaszerowali do budynku gdzie nocowali gdzie każda z uczestniczących grup zebrała swoje rzeczy i wyruszyła w podróż powrotną do swoich miast.

opracowanie: szer. LA. K. Syty