"Namówiłeś mnie" - można by rzec słowami naszego lokalnego wieszcza i tak oto grupa niestrudzonych wycieczkowiczów spośród ciała pedagogicznego Zespołu Szkół nr 3 znalazła się w województwie kujawsko-pomorskim. Otwierając nieco wydłużony weekend, rozpoczęliśmy naszą niezwykłą podróż.
Piękny Płock, tajemniczy Golub-Dobrzyń, Chełmno, które nas w sobie rozkochało, Grudziądz, Radzyń Chełmiński, Toruń z fantastycznym Muzeum Piernika i bogatym obiadowym zestawem degustacyjnym, Kruszwica, Strzelno, Mogilno, Łęczyca (Boruta pozwolił), Tum i oczywiście "na deptaku w Ciechocinku" - to tylko część miejsc, których nie sposób było nie odwiedzić. Tysiące schodów, mnóstwo wież - niektóre krzywe ;) i wszechobecny duch Krzyżaków - ale skoro już "kości zostały rzucone" nie poddaliśmy się i niezłomnie zdobywaliśmy kolejne niezwykłe zakątki. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy w nasze - też przecież piękne - okolice.
Dziękujemy właścicielom naszych kwater noclegowych, Mistrzowi i Wiedźmie, którzy zapoznali nas z tajemnicami pierników (prosimy nie naciskać, zostaliśmy objęci tajemnicą, więc nic nie możemy zdradzić ;) oraz naszemu kierowcy za sprawną i bezpieczną podróż.
(Opracowanie: Justyna Głowniak, zdjęcia: Izabela Mazur, Lilla Kowalska)